Close

Zimowanie bananowców

Jak zabezpieczyć bananowce na zimę

Zaraz po nadejściu fali pierwszych przymrozków, bananowca ścinamy przy gruncie, zostawiając kawałek nibypnia. Następnie przysypujemy, np. liśćmi, korą, słomą, ewentualnie budujemy prostą osłonę i… czekamy do wiosny. Podczas ciepłych dni, które zdarzają się coraz częściej, zalecane jest rozkopanie naszej osłony celem wietrzenia, aby zminimalizować rozwój pleśni. Po nadejściu wiosny kopczyk rozgrzebujemy. Po jakimś czasie powinny się pojawić odrosty. Procedurę powtarzamy co roku i przy odrobinie szczęścia będziemy mieć własne „bananowisko”.

Drugim sposobem jest obcięcie liści przy nibypniu, wykopanie całości i przezimowanie w chłodnym miejscu, jak piwnica czy garaż. Po ostatnich przymrozkach wsadzamy z powrotem do gruntu i czekamy aż roślina odbije. W ten sposób możemy uzyskać ogromne okazy. Minusem jest, że wraz ze wzrostem nibypnia będziemy potrzebować coraz więcej miejsca do przechowania rośliny.